Strona o zarabianiu na sieci )
Zastanówcie się, dlaczego jest na necie aż tak dużo stron o "zarabianiu na sieci"? Tych, które prezentują Wam cudowne systemy "paid per surf" i inne tego typu ustrojstwa jako metodę na zarobienie, że się tak wyrażę, kupy szmalu.
Mogę Was zapewnić, że ich autorzy nie zarabiają fortuny oglądając bez przerwy cudze bannery zajmujące pół ekranu i odbierając megabajty śmieci wysyłanych na ich konta e-mail.
Jak na ironię, większość z nich przejrzała na oczy i odkryła, że tak *nie da się zarobić*! Najczęściej sami się dali komuś nabrać i dopiero po smutnym zawodzie odkryli prawdę o tak promowanych przez nich samych systemach.
Zanim przedstawię najdobitniejsze fakty, zapytajcie samych siebie: "Czy osobie mówiącej, że zarabia tysiące promowanym sposobem, można wierzyć, widząc całkowity brak profesjonalizmu jakim się wykazuje, tworząc swoją stronę?"
Nie chodzi mi tu o layout, interesujące jest to, co widzimy w ich znacznikach META. Zapewniam, że zbitek słów kluczowych w tytule, czy pojawiające się zawsze sex, mp3 i kasa tylko po to, by podbić oglądalność, nie mają nic wspólnego z profesjonalizmem.
Pamiętajcie, że Internet jest takim samym rynkiem jak każdy inny. Co pomyślelibyście o telewizji, która próbowałaby zwiększyć oglądalność swoich wiadomości rozbierając prezenterkę? Niektórym by się spodobało, ale czy ta stacja zdobyłaby zaufanie widzów?
Domyślam się, że w taki sposób niewielu przekonam. Dlatego przedstawmy sobie fakty.
Fakty są faktami
Załóżmy, że pewna firma płaci 0,5 $ za godzinę oglądania bannerów podczas pobytu na sieci (w rzeczywistości stawki są niższe). Pól dolara. Trzeba więcej pisać? Przecież to TYLKO pół dolara kosztem 1/5 ekranu (przy dużych rozdzielczościach) zajętego śmieciami i ciągłego potwierdzania swojej obecności przy komputerze.
Widziałem ludzi, którzy potrafią włączyć sobie 3 takie programy. Skomentuję to tak: Jeśli ktoś potrafi zmusić się do tego, by 3/5 jego ekranu zajmowały migające bannery tylko po to, żeby zarobić jakieś grosze, to jest to PRZYKRE.
A gdzie obiecany majątek???
Nawet nie chcę myśleć ile trzeba czasu poświęcić, by zarobić jakieś sensowne pieniądze w ten sposób.
Alternatywa
Są jeszcze tzw. systemy pocztowe ze stawką 5 groszy za każdy odebrany list reklamowy, który trzeba potwierdzić klikając na odnośnik. Pozwólcie, że z wrodzonej przyzwoitości nie będę się nad tym rozwodził.
Zmowa milczenia
Wróćmy jeszcze na chwilę do webmasterów tworzących strony o tzw. "zarabianiu przez internet" . Pisałem przecież, że przejrzeli na oczy, dlaczego więc okłamują wszystkich innych?
Oni po prostu doszli do tego, co jest oczywiste. Jeśli można już jakoś na wyżej opisanych systemach zarobić, to tylko polecając nowych członków, którzy będą zarabiali dla nich pieniądze (systemy wielopoziomowe). Dlatego tak wiele jest ww. stron. Wszystkie oferują tylko przekierowania do formularza zgłaszającego, które zapisują właściciela strony jako osobę polecającą. Ona ma później procent od profitów zdobytych przez, będę okrutny, frajerów.
Gdzie NIE ma pieniędzy w sieci?
Autor: Piotr Majewski
Po tym, jak umieściłem bestMTnT [wczesna wersja CzasNaE-Biznes] na serwerze i skończyłem instalowanie go w wyszukiwarkach i katalogach, czas było wziąć się za konkurencję.
Każda osoba, zakładająca nowy biznes w sieci, powinna bezwzględnie zapoznać się z konkurencją. Wiedza uzyskana z takich poszukiwań pomoże nam w przyszłości pokonać naszych przeciwników.
Nadal najlepszym sposobem, by znaleźć potencjalnych konkurentów w branży, są wyszukiwarki. Toteż od nich zacząłem.
To, co ukazało się moim oczom, trochę mnie zszokowało. Muszę tutaj zaznaczyć, że lepiej orientuję się w "ogólnoświatowym internecie" niż naszym rodzimym.
Wprawdzie wiedziałem dobrze, że nie jest u nas najlepiej, ale spodziewałem się czegoś innego, bardziej zbliżonego zachodnim realiom.
Polskie realia...
Wpisując w jednej z polskich wyszukiwarek hasło "marketing", wysypało mi się mnóstwo cudeniek z powalającymi wręcz tytułami: cash, money, $$$, kasa, s e x [?], itp., z czego większość nie miała nic wspólnego z zadanym pytaniem. Oczywiście odwiedziłem te niezwiązane też, ale był to mus, normalnie nawet bym nie raczył spojrzeć.
Muszę z przykrością stwierdzić, że poważnych serwisów zajmujących się Internetowym Marketingiem jest jak na lekarstwo. Daje mi to duże pole popisu. Z drugiej strony przykro, że mamy do czynienia z tak wielkim *zacofaniem*. Taka jest smutna prawda, inne słowo tu nie pasuje.
Niestety, naszych młodych internautów (raczej chodzi o staż jako użytkownik sieci niż o wiek) bardzo łatwo nabić w butelkę. Wmówienie komuś, że zrobi majątek oglądając bannery lub otrzymując pocztę reklamową, jest proste jak zabranie dziecku lizaka.
Teraz, gdy już wiecie, gdzie pieniędzy nie szukać, bo ich tam nie znajdziecie, wypadałoby poinformować Was, gdzież są te majątki, które ludzie wynoszą z e-biznesu.
Gdzie są pieniądze w sieci?
Autor: Piotr Majewski
Właściwie powinienem napisać tylko: PIENIĄDZE SĄ W INTELIGENTNEJ PRACY I NIC WIĘCEJ NIE TRZEBA DODAWAĆ!!!
Zauważcie, że z jednej strony powyższe stwierdzenie wyklucza praktyki opisane w artykule Gdzie nie ma pieniędzy w sieci?. Z drugiej strony zawierają się w nim wszystkie skuteczne metody wzbogacenia się dzięki działalności e-commerce. Sprawdza się więc przysłowie: Bez pracy nie ma kołaczy.
Sprzedaż własnego produktu czy usługi
Niewątpliwie taka forma działalności e-commerce jest najefektywniejsza - duże dochody. Za to osiągnięcie sukcesu jest bardzo trudne.
Warunkiem SUKCESU są tu: dobry produkt, na który jest popyt, i zbudowanie zaufania klientów.
Popyt jest czynnikiem, nad którym musisz się skupić jeszcze przed wymyślaniem produktu. Musisz znaleźć swoją niszę - lukę w rynku, którą będziesz w stanie wypełnić produktem.
Sprzedaż czyjegoś produktu/ usługi - Reseller
W "wirtualnym świecie" trochę inaczej wygląda rola resellera (pośrednika). Po pierwsze zawiązanie współpracy z firmami, które zechcą skorzystać z Twoich usług, jest bardzo proste.
Wszystko zawdzięczamy PROGRAMOM PARTNERSKIM (ang. Affiliate Programs). Jest to działalność marketingowa polegająca na tym, że firma chcąca zwiększyć dochody oddaje część zysków pośrednikom (innym internautom), którzy sprowadzą do niej klientów.
Jako członek programu partnerskiego nie interesujesz się problemami dostawy towaru, jego serwisem czy sposobem płatności.
Wszystko co musisz zrobić, to stworzyć stronę, która zachęci innych do kupienia produktu firmy, która założyła program, i umieścić na tej stronie specjalny link.
Link ma zakodowany Twój unikalny login (który otrzymałeś przy rejestracji w programie) i ew. kod produktu. Gdy klient kliknie go, zostaje przeniesiony na oryginalną stronę produktu (stronę właściciela programu). Jeśli dokona zakupu, skrypt zapamięta Ciebie jako pośrednika. Od każdego poleconego zakupu dostajesz procent lub stałą stawkę (wcześnie ustalone). Następnie, po dojściu do pewnej kwoty, pieniądze są wysyłane.
Żeby nie było nieporozumień - stworzenie strony, która "sprzeda" dany produkt jest bardzo trudne i wymaga naprawdę sporo pracy (planowanie i marketing).
Reklama
Z reklamy utrzymuje się (lub uzyskuje większą część dochodów) znacząca większość portali i najróżniejszych serwisów internetowych. Te najpopularniejsze mają bajeczne zyski.
Nie ulega wątpliwości, że utrzymywanie się z reklamy jest najtrudniejszą formą działalności interetowej. Z drugiej strony bardzo często dochody są największe.
Cały problem w tym, aby trafić w gusta internautów i doprowadzić do tego (nie ważne w jaki sposób), aby nasz serwis www czy e-zin był najpopularniejszy.
Tak jak w przypadku sprzedaży własnego produktu należy zainteresować konkretną grupę ludzi - trzeba stworzyć serwis tematyczny. Serwisy "dla wszystkich" prawie nigdy nie są dochodowe (z wyjątkiem kilku największych - olbrzymie pieniądze na starcie)!
BEZ CIĘŻKEIJ PRACY NIC NIE ZAROBICIE!!
Tego nie da się ominąć, jak już wspomniałem - internet jest takim samym rynkiem jak każdy inny, a co za tym idzie, trzeba dużo albo nawet więcej pracować na SUKCES.
Na zakończenie chciałbym Was poprosić, abyście nie dali się ogłupić, bo możecie na zawsze zrazić się do wszelkich propozycji zarobienia pieniędzy na sieci, a to byłoby największą krzywdą, jaką mógłby Wam ktoś wyrządzić.
Wiecej informacji znajdziecie na www.cneb.pl/a/sa_pieniadze.html?t=11752 |